Już po raz kolejny zagościliśmy w Gościęcinie. Tutaj impreza przełajowa jest zawsze na najwyższym poziomie. Już sama trasa budzi respekt a jak jeszcze jest mokra to hoho…
Aleksandra zalicza fajny wyście. Po ostatnich niepowodzeniach pozwoli jej to nabrać wiary w siebie i na pewno wzmocni zwłaszcza głowę ;-). W śród dziewczyn w tym roku jest jakaś ogromna konkurencja. W żadnych latach nie było widocznych tylu dziewczyn na zawodach przełajowych. Naprawdę jest z kim walczyć. Ola zajmuje czwarte miejsce i jest to wynik bardzo zadowalający.
Łukasz również zalicza fajny wyścig. Jako iż startuje na góralu miał dziś dobry dzień aby wykazać się na śliskiej trasie. Zalicza dziesiąte miejsce z duo mniejszą stratą do pierwszego nić na ostatnich zawodach. Może być 🙂
To były fajne zawody.
A … i ja sobie dla zdrowotności pojechałem, Dubla dostałem i ledwo łaziłem na dzień następny. Ale zdrowotność była 🙂